Niekontrolowany wyciek wody...
Dzisiaj rano podczas prac nad kanalizacja, koparka uszkodzila rure z woda. I poplynela woda na podworko, na ulice, do sąsiadów...

Cala ulica byla przez jakis czas pozbawiona wody, bo musieli przyjechac fachowcy z wodaciągów i naprawic uszkodzona rure. Ale o dziwo sąsiedzi nie przybiegli ze skarga.
Tynki skonczone!! Dom wyglada juz zupelnie inaczej

Czesc sufitu w salonie nie jest zrobiona, bo bedziemy miec sufit podwieszany w kuchni, w przedpokoju i w salonie wlasnie. Jutro zaczyna prace ekipa od wylewek, ale tylko jakies przygotowania, bo wylewki beda drobione dopiero w przyszlym tygodniu.
No i wreszcie mamy zalozona brame garazowa!

Komentarze